Dwaj ludzie z szafą to jedna z etiud zrealizowanych przez Romana Polańskiego w trakcie studiów reżyserskich w Szkole Filmowej w Łodzi. Reżyserowi zależało na odejściu od traktowania filmów studenckich jedynie jako prac zaliczeniowych, co sprawiało, że często nie były one dopracowane i narracyjnie samodzielne. By przekonać władze szkoły do przyznania środków na nakręcenie krótkiego filmu na podstawie autorskiego scenariusza, Polański zapowiedział, że etiuda mogłaby zostać wysłana na konkurs na najlepszy eksperymentalny film krótkometrażowy organizowany przy okazji światowej wystawy Expo ’58 w Brukseli. Ostatecznie film nie tylko uzyskał wsparcie finansowe i techniczne szkoły oraz został zgłoszony na konkurs, ale też zdobył na nim III Nagrodę. Warto przy okazji przypomnieć, że I Nagrodę otrzymali wtedy Jan Lenica i Walerian Borowczyk za animowany Dom (1958).
Fakt, że Dwaj ludzie z szafą byli realizowani poza harmonogramem etiud zaliczeniowych, nie oznacza, że film powstawał poza środowiskiem Szkoły Filmowej. Polański zaangażował do współpracy ówczesnych studentów, którzy w kolejnych dekadach współtworzyli polskie kino. Zdjęcia zrealizował Maciej Kijowski, a asystentem reżysera był Andrzej Kostenko – obaj studiowali na Wydziale Operatorskim. W rolach głównych wystąpili Jakub Goldberg i Henryk Kluba z Wydziału Reżyserii. Polański wspominał, że w murach szkoły powiew odwilżowej wolności był szczególnie intensywnie odczuwany, a jednym z jej ważnych symboli był jazz – muzyka zakazana w czasach stalinowskich. Dlatego kluczowe było zainteresowanie projektem Krzysztofa Komedy, który ostatecznie skomponował i wykonał ze swoim sekstetem muzykę do Dwóch ludzi z szafą, co zapoczątkowało jego intensywną współpracę z twórcami polskiego kina.





Pomysł na film zrodził się w wyobraźni reżysera w formie prostego, choć irracjonalnego obrazu: dwaj mężczyźni wynurzają się z morza, z trudem dźwigając fortepian. W trakcie prac nad scenariuszem Polański uznał, że fortepian mógłby podpowiadać zbyt banalne odczytanie etiudy jako opowieści o zmaganiach artystów z obojętnymi wobec wartości duchowych filistrami. Instrument muzyczny zastąpiła zatem ogromna szafa, co z kolei wskazuje na inspiracje reżysera twórczością Franciszki i Stefana Themersonów, ważnych przedstawicieli polskiej awangardy filmowej okresu międzywojennego. Szafa z lustrem, nieco wprawdzie mniejsza, odgrywa istotną rolę w ich eksperymentalnym filmie krótkometrażowym Przygoda człowieka poczciwego z 1937 roku. Z obrazem Themersonów łączy Dwóch ludzi z szafą nie tylko tytułowy motyw, ale też nastrój i estetyka bliskie surrealizmowi.
W swojej autobiografii Polański podkreślał, że chciał, by jego krótkometrażówka była poetycka, alegoryczna i zarazem zrozumiała. Zrezygnował z dialogów, wykorzystał elementy aktorskiej improwizacji i slapsticku, ale jednocześnie wypracował perfekcyjny rytm montażowy i skonstruował precyzyjną ramę narracyjną. Film ma strukturę pętli, co podkreśla, że mamy do czynienia z zamkniętą całością i jednocześnie otwiera na bardziej uniwersalne, choć niejednoznaczne odczytania.
Tytułowi bohaterowie filmu po wynurzeniu z morza wędrują przez ulice Sopotu. Próbują wynająć pokój w hotelu, wejść do restauracji, poderwać dziewczynę, wsiąść do tramwaju. Dźwigana przez nich szafa nadaje neutralnym czynnościom najpierw absurdalny i komiczny, a później coraz bardziej niepokojący rys. Szafa staje się już nie tylko fizycznym, ale też symbolicznym brzemieniem – naznacza bohaterów, czyni z nich odmieńców, którzy nigdzie nie pasują i wszędzie są niechciani. Kamera kilkukrotnie w filmie traci ich z pola widzenia, by uchwycić pozornie przypadkowe wątki drugoplanowe. Początkowo wydają się one zabawne –elegant kryguje się przed lustrem zamocowanym na drzwiach szafy, zanim wejdzie do hotelu. Kolejne są bardziej mroczne i brutalne – grupa chuliganów zadręcza kota, ktoś popełnia morderstwo nad strumieniem. Przemoc skupia się zatem nie tylko na bohaterach próbujących odnaleźć swoje miejsce w nieprzychylnym otoczeniu, ale też charakteryzuje całość relacji w świecie przedstawionym. Pozwala to z jednej strony odczytywać film w lokalnym kontekście i widzieć w nim komentarz do brutalizacji stosunków społecznych w poststalinowskiej Polsce (byłaby to skądinąd ciekawa kontynuacja problemów podejmowanych przez twórców czarnej serii polskiego dokumentu). Z drugiej strony możemy też w Dwóch ludziach z szafą dostrzec ponadczasową i transkulturową opowieść o odmienności, napiętnowaniu i wykluczeniu, które nieuchronnie eskaluje aż po brutalną przemoc.
Uniwersalny wydźwięk i eksperymentalna forma filmu zdecydowały o ogromnym sukcesie Dwóch ludzi z szafą. Była to pierwsza w historii Szkoły Filmowej w Łodzi etiuda studencka rozpowszechniania w kinach. Po nagrodzie w Brukseli przyszły też liczne wyróżnienia na zagranicznych festiwalach filmowych. To ważny film nie tylko w historii kina polskiego, ale też w perspektywie późniejszej twórczości Polańskiego – ze względu zarówno na stale powracający motyw wykluczenia i przemocy zbiorowości wobec jednostki, jak i na fakt, że przygotował grunt pod przyszłe sukcesy międzynarodowe reżysera.
Oprac. Paulina Kwiatkowska