„Kung-fu”, reż. Janusz Kijowski, 105 min, 1979, Polska
Typowy dzień w komunistycznej Polsce. Witek (Piotr Fronczewski) traci posadę w fabryce, bo ujawnił plagiat pracy doktorskiej swojego szefa. Tymczasem w mieście przebywa Marek (Andrzej Seweryn), dziennikarz z dawnej studenckiej paczki Witka i jego obecnej żony Ireny (Teresa Sawicka). Grupa rozpadła się po wydarzeniach marcowych, ale afera w fabryce łączy dawnych przyjaciół na nowo.
Historia tego ponownego spotkania daje reżyserowi Januszowi Kijowskiemu pretekst do opowiedzenia o pokoleniu ’68 – buntowników mierzących się z realiami politycznymi PRL-u. Wśród bohaterów kręci się też Zygmunt, grany przez Daniela Olbrychskiego. W swojej skomplikowanej roli wiceprezesa spółdzielni mieszkaniowej ucieleśnia opór człowieka, który dla osiągnięcia celu musi się posłużyć nieczystymi zagraniami.
Nagroda za debiut reżyserski w Gdyni potwierdziła status Kijowskiego jako jednego z najzdolniejszych twórców kina moralnego niepokoju.
Igor Kierkosz – opis festiwalowy